Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
witam, jestem Arleta mama Martyny lat 12, która urodziła się z rozszczepem kręgosłupa i wodogłowiem. Po wielu rzeczach, które przeszła w swym dwunastoletnim życiu ( cała jej historia na stronie www.martynasierakowska.pl ) doszła do tego w zeszłym tygodniu rurka tracheo. Mam nadzieję, ze znajdę tu wiele porad praktycznych jak sobie radzić z tym "udogodnieniem". Pozdrawiamy
Offline
Member
Witamy Arleto trafiłaś w dziesiątkę Znajdziesz tu wiele życzliwości i pomocy - tak jak i ja znalazłam
Offline
przeczytałam historię Martynki jesteście bardzi dzielnymi rodzicami. Ja również szukałam tu pomocy i co prawda mój synek ma inny problem ale na tej stronie jest pomoc dla każdego. pozdrawiamy gorąco mama z Aleksikiem:)
Offline
Member
Witajcie dziewczyny!Jakby co to służymy dobrą radą.Pozdrawiamy Kasia z Marcinkiem.
Offline
Niestety u nas pojawiły się komplikacje, dren od zastawki przeciekał, został usunięty, na neurochirurgii Martyna znowu dostała bezdechu i od piatku znowu na oiom pod respiratorem. Do tego wszystkiego jeszcze wczoraj straciła bardzo dużo krwi, bo wyczepiło się ( stwierdzenie personelu na oiom) podłaczenie do tętnicy
Offline
na oiomie wyczepiło się podłączenie do tętnicy???jakie to wkłucie??centralne-nie mogę uwierzyć przecież tam jest taka opieka i co nikt od razu nie zauważył!!!!!.trzymajcie się ciepło trzymam kciuki za poprawą a zaraz wejdę na waszą stronę.
Offline
Arletko witaj:)
Uściskaj Martynkę:)
Offline
Member
Cóż to za personel na OIOMie???Masakra!!!Trzymajcie się dzielnie dziewczyny.
Offline
nie to nie jest wkłucie centralne, to jeden z wielu wenflonów jaki ma założony, tylko że ten jest podłączony do tętnicy w lewym przegubie ręki . Do tego widzę, że ten pobyt wywołuje u Martyny reakcje lękowe. Bardzo gwałtownie -drżeniami, mruganiami - reaguje na odgłosy aparatury szpitalnej, nawet dotyk powoduje, ze pierwsza reakcja to cofnięcie. Boję się, że pojawią się ataki epileptyczne, do tej pory było to unormowane lekami, brała depakinę i był spokój. Czekamy teraz cały czas za posiewami. Płyn mózgowo-rdzeniowy ma niskie cytozy, ale na jednym z materiałów na posiew coś rośnie (chyba była brudna probówka), bo pozostałe są czyste więc teoretycznie można by jej założyć nową zastawkę, ale pojawiło się zakażenie układu moczowego więc na razie podają antybiotyk. Uff szpitale nie są przyjazne dzieciom. Standardy poniżej normy
Offline
Member
Trzymajcie się...
Offline