Po Tracheotomii

Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Drogi Gościu. Witamy na naszym Forum i gorąco zachęcamy do aktywnego udziału w wymianie doświadczeń. Jednocześnie informujemy, że część tematów jest dla Ciebie niedostępna. Jeśli chciałbyś mieć dostęp do wszystkich tematów prosimy o zarejstrowanie się lub kontakt z administratorem forum: gofer73@gazeta.pl

#16 2009-05-12 23:42:10

mihalina

Member

Skąd: wa-wa
Zarejestrowany: 2009-04-29
Posty: 40
Punktów :   

Re: Helena

Mam nadzieję, że opieka się już unormowała i żadnych niespodzianek nie będzie.
Co do sprzętu - ssak już raz był w naprawie (na jesieni) bo prawie nie ciągnął na akumulatorze. Teraz sytuacja zaczęła się powtarzać, choć stosowaliśmy się ściśle instrukcji (tak naprawdę to ten model jest do bani - wystarczy odłączyć od prądu i już pracuje o wiele gorzej). Kupiliśmy sobie własny i jest o niebo lepszy (choć też nie bez wad).
Psuje się też respirator - od stycznia prosimy o konserwację i cały czas czekamy. Podobno już-już. Tylko że to już-już trwa od lutego. A właśnie wczoraj, jak wracałyśmy z przychodni, nagle zawył i przestał tłoczyć powietrze. Na szczęście Hela daje sobie przez jakiś czas radę bez - i byłyśmy blisko domu więc obyło się bez odsysania. Ale mimo wszystko najadłam się strachu.

Cały czas udaje się Wam na własnym oddechu? Nam niestety tylko okresowo - bez wspomagania szybko się zalewa. Ale za to odnosimy sukcesy w jedzeniu łyżką - pod warunkiem, że jest to gładka i niezbyt gęsta papka

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://zalvert.pl BetónovĂŠ Ĺžumpy BĂĄnovce nad Bebravou przegrywanie kaset vhs warszawa Szamba betonowe Tarnobrzeg to rozwiązanie mapa fotowoltaiki