Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
Wg techników się nadaje. A my w praktyce sprawdzimy to pewnie w najbliższy weekend
Offline
Kilka informacji o KARCIE PARKINGOWEJ DLA OSOBY NIEPEŁNOSPRAWNEJ z kodeksu Ruchu Drogowego (Ustawa Prawo o ruchu drogowym z dnia 20 czerwca 1997 r. (Dz. U. Nr 58, poz.515)):
Art. 8. 1. Osoba niepełnosprawna o obniżonej sprawności ruchowej, kierująca pojazdem samochodowym oznaczonym kartą parkingową może nie stosować się do niektórych znaków drogowych dotyczących zakazu ruchu lub postoju, w zakresie określonym przepisami, o których mowa w art. 7 ust. 2.
2. Przepis ust. 1 stosuje się również do:
1) kierującego pojazdem przewożącego osobę o obniżonej sprawności ruchowej;
2) pracowników placówek zajmujących się opieką, rehabilitacją lub edukacją osób niepełnosprawnych pozostających pod opieką tych placówek.
3. Karta parkingowa powinna być umieszczona za przednią szybą pojazdu samochodowego w sposób umożliwiający jej odczytanie.
ROZPORZĄDZENIE MINISTRÓW INFRASTRUKTURY ORAZ SPRAW WEWNĘTRZNYCH I ADMINISTRACJI z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393):
§ 33. 2. Uprawniona osoba niepełnosprawna o obniżonej sprawności ruchowej, kierująca pojazdem samochodowym, oraz kierujący pojazdem przewożący taką osobę mogą, pod warunkiem zachowania szczególnej ostrożności, może nie stosować się do zakazów wyrażonych znakami: B-1, B-3, B-3a, B-4, B-10, B-35, B-37, B-38 i B-39.
Znak B-1 "zakaz ruchu w obu kierunkach"
Znak B-3 "zakaz wjazdu pojazdów silnikowych, z wyjątkiem motocykli jednośladowych"
Znak B-3a "zakaz wjazdu autobusów"
Znak B-4 "zakaz wjazdu motocykli"
Znak B-10 "zakaz wjazdu motorowerów"
Znak B-35 "zakaz postoju"
Znak B-37 "zakaz postoju w dni nieparzyste"
Znak B-38 "zakaz postoju w dni parzyste"
Znak B-39 "strefa ograniczonego postoju"
Tak aby korzystać w czasie podróżowania:-)
Tata_Natalki
Offline
Member
annanie napisał:
Natalkę wozimy w samochodzie w siedzisku Kimby z wózka Ottobock'a - siedzisko jest odczepiane od podstawy jezdnej. Samo siedzisko można przyczepić pasami do fotela samochodowego, a Natalkę sadzamy na pasach w siedzisku (jest tam gąbka, tak że nie siedzi bezpośrednio na pasach fotela) zapinając jej szelki będące częścią siedziska. To siedzisko Kimby ma dodatkowo takie nóżki (do mocowania podnóżka), które opierają się o podłogę samochodu. Problematyczna jest oczywiście głowa na wiotkiej szyji... Kimba nie ma także homologacji na bycie fotelikiem samochodowym, ale skądinąd wiemy, że wiele dzieci tak jeździ. Ottobock oferuje także specjalistyczny fotelik samochodowy (LARS), ale i on nie ma rozwiązanego problemu wiotkiej szyji.
Pozdrawiam
Tata_Natalki
Witam
Temat transportu dziecijuż dośc dobrze opisany, ale mam pytanko.
Będziemy chcieli wprowadzic w życie ten sam pomysł. Przy czym naszego Piotrusia niewiele spionizujemy - musi praktycznie mówiąc leżeć w siedzisku Kimby. W związku z tym zastanawiam czy wystarczy miejsca między tylnim i przednim siedzeniem, by wpiąć siedzisko Kimby całkowicie rozłozone i czy stelarz podtrzymujący siedzisko nam to pozwoli?czy jest na tyle elastyczny ?
Co tak naprawdę jest ważne w samochodzie - szerokość tylniego fotela czy odległość miedzy przednim i tylnim fotelem w samochodzie?
Może jeszcze macie jakieś uwagi w tym temacie ?
Będę wdzięczny za sugestie.
Pozdrawiam
Offline