Po Tracheotomii

Ja tez zaczynam się męczyć z 5 letnim Jozikem. Wypatrzyłam takie cudo:http://www.deltom.com.pl/wpb.htm. Tylko koszt bagatela od 25 do 35 tys netto no i wymiary 2050 na 900 jakoś nie na pospolite łazienki.  Pozdrawiam.

My mamy specjalny fotelik firmy http://gb.huka.nl/index.php?cms%5BcategoryID%5D=187  (kupiliśmy używany). Krzyś ma teraz 4,5 roku. Fotelika używamy pod prysznicem. Zalety to: możliwość ustawienia siedziska prawie do leżenia (ustawienie kołyskowe), regulowany zagłówek podtrzymujący głowę, specjalny pojemnik do załatwiania potrzeb, więc w ciągu dnia służy jako sedes, ma też ściągany stolik i pasy bezpieczeństwa i mniej się trzeba schylać niż do leżaczka. U nas się sprawdza od dłuższego czasu.

Ostatnio edytowany przez aniah (2009-11-17 14:32:21)

Ostatnio rehabilitantka z przedszkola do którego należymy, podpowiedziała nam, że dobrze się sprawdza podwieszany leżaczek na bloczku do sufitu. Trzeba łazienkę przerobić, ale jak dziecko jest cięższe to jednak to jest pomoc we włożeniu i wyjęciu z wanny. Nie widziałam tego osobiście, ale mniej więcej sobie to wyobrażam tak: jakaś szyna lub po prostu hak z linkami leżaczek czy poprostu coś na kształt hamaka i sterowanie tym na bloczku linkami... możliwośc podniesienia i włożenia na wózek czy przewijak, żeby dziecko osuszyć. Musze na tym pomysleć, bo powinno się sprawdzić jak w tym przedszkolu to jest i używają dla dzieci po 20-30 kg.