Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
Kochani, ponieważ macie większe doświadczenie mam prośbę o radę. Mojej Agi dzisiaj ponownie wymieniałam jej foleya. Taki foley starcza nam na 3 góra 4 dni. Tylko tym razem nie lała się krew z dziurki. Powiedzcie mi, 11 marca jedziemy do CZD na chirurgię na kontrolę. Co jest lepsze aby Aginkowi założyć. grzybek, foley, czy może jest jeszcze coś innego? Proszę pomóżcie mi!!!
Agi miała już od soboty 21.02 wymieniane 4 rurki. Jest ruchliwa, bo się przeciąga i ma rehabilitację, Dzięki!
Offline
Jeśli chodzi o grzybki polecam z firmy Bard - są silikonowe, mięciutkie i nie wrastają. Madzia wcześniej miała z firmy Tyco ale są z plastiku (czy jakiegoś takiego innego tworzywa ale sztywnego) i niestety Madzi wrastał. Ponieważ jednak grzybki jej "wychodziły" z żołądka (ale podobno zdarza się to wyjątkowo rzadko) teraz wróciliśmy do cewnika Flocare (silikonowy, mocowany na balonik, wystaje na zewnątrz ok. 15 cm rurki, ale ma specjalną stopkę żeby nie wsuwał się do środka do żołądka więc nie trzeba go obklejac plastrem tak jak Foley'a), chociaż dawno temu zdarzyło się, że końcówka cewnika weszła Madzi między kolana i jak się naprężyła przy płaczu to wyrwała to w całości razem z balonikiem, więc trzeba uważac. Ergo: z mojego doświadczenia najelpsze są grzybki Bard.
Offline
Dziękuję, jesteście kochani. Chirurg w naszym szpitalu odradzał nam grzybka, bo Foleya mogę sama wymienić. Jednak ostatnio rozmawiałam z koleżanką i też mi potwierdziła, ze ruchliwe dzieci mają grzybki. Wszystkim się wydaje, ze jak Agi jest w śpiączce to się nie rusza! Taką gimnastykę przy porannym przeciąganiu potrafi odstawić, że szok! No i właśnie rano pękają baloniki!!!! Na razie spokój, ale dzięki wielkie!!
Offline