Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
Witaj. Ja wymieniam cewnik raz dziennie (chociaż wiem, że tak się nie powinno robic). Wcześniej płukałam w soli fizjologicznej teraz w wodzie minaralnej, niektórzy płuczą po prostu w wodzie przegotowanej.
Pozdrawiam,
Gośka
Offline
Jak Precel jest zdrowy wymieniam cewnik dwa - trzy razy dziennie, jak chory po każdym odsysaniu. Obowiązkowo zmnieniam też gdy użylam go do odessania i z rurki i z np. nosa (oczywiście w kolejności najpierw rurka potem reszta). Płuczę albo solą albo wodą przegotowaną ale najczęściej jak jest brudny czy przytkany to po prostu wyrzucam...
Offline
Hej.ja cewnik płuczę zwykłą kranówą i umieszczam go w ciemnej butelce z 0.5% roztworem hibitanu.Jest o delikatny środek dezynfekujący,bezwonny ,niedrażniący śluzówki.Mnie zaopatruje w to nasze Lubelskie Hospicjum Małego Księcia ale kupowałam tez kilka razy w swojej aptece na receptę.Groszowe sprawy-0.5l-5zł
Igor jest tak często odsysany ze te 180szt refundowane to starczyłby na 2-3 dni.a hospicjum nie zaopatruje nas w cewniki.Więc pozostaje dezynfekcj,.
Ostatnio edytowany przez ninka (2007-04-25 12:04:02)
Offline
My robimy dokładnie tak jak pisze mama Precla, najczęsciej płuczę w przegotowanej wodzie destylowanej.
Offline
A my korzystamy z uprzejmości HELPU i wykorzystujemy wodę do injekcji (aqua pro injectione), a jak brakuje to ją dokupujemy (1,50 zł za 0,25 litra). Wcześniej stosowaliśmy zwykłą przegotowaną wodę. Od początku pobytu w domu założyliśmy, że Natalka musi zaprzyjaźnić się z florą bakteryją w domu i używaliśmy maksymalnie 6 cewników na dzień, czyli tyle ile daje HELP (NFZ). W praktyce zużywamy mniej (4) z wyjątkiem infekcji, gdy wymieniamy cewnik każdorazowo, oraz gdy wydzielina jest gęsta i oblepia cewnik (wyrzucamy od razu po odessaniu). Do rurki stosujemy cewnik CH 10, a do nosa (i ust) osobny CH 8 - oba cewniki płukamy w osobnej wodzie. Odsysamy rurkę kilkadziesiąt razy dziennie.
Offline
My używamy kilka cewników na dobę. Mam sól do płukania cewnika do rurki i wodę przegotowaną do cewnika do buzi i nosa. Po kilku razach odessania z rurki (jak cewniki jest ok - nie oblepiony itp.) albo jak dotknę końcem cewnika czegoś (poduszki, ręki) to ten cewnik biorę do buzi, a ten do buzi wyrzucam, a do rurki biorę nowy i tak w koło macieju... Na spacerze korzystam z cewników tylko raz (bo nie mam jak wozić do płukania soli) i wyrzucam - ale na spacerez nie odsysam dużo...
Offline
Member
mozna samemu przygotować w domu roztwór soli fizjologicznej,
na litr wody 1 łyżka soli kuchennej przegotować i uzywać do przepłukiwania cewników.
my tak robimy od początku jest to sposob polecony przez pielęgniarkę z hospicjum.
Offline