Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
Jakie Wasze dzieciaki mają rurki, chodzi mi o firmy... Nie wiem czy można liczyć na portexa (nie mają 5.0 już od dłuższego czasu) i chciałabym wybrać innej firmy. W tej chwili Jula ma rusha, ale nie jestem z niej zadowolona. Macie jakieś inne sprawdzone?
Offline
Ja niestety nie umiem ci doradzić,my od początku mieliśmy Portexa i jesteśmy zadowoleni.
Offline
Antek teraz ma Ruscha, a wcześniej tylko Portex i porównując wolę portexy (ale oni nie mają naszego rozmiaru 5,5)
Offline
Tosia miała wcześniej Portexa ale w Szwajcarii zmienili jej na Shiley i muszę przyznac, że są rewelacyjne. Nie ma żadnych otarc, jest mięciutka i przedewszystkim nie deformuje sie podczas dezynfekcji. Kupujemy je w firmie Tyco. Zawsze sa i obsługa klienta rewelacja. W AKME kupuje tylko cewniki z kontrolą siły ssania, ale aktualnie czekam już 1,5 miesiąca i ciągle nie ma. Jeżeli chcecie namiary na TYCO to dajcie znac. Acha kupuje tam również opaski do rurki są tańsze i wedlug mnie również lepsze niż w AKME.
Pozdrawiam,
Goska
Offline
cześć, my mamy rurkę Bivony, do kupienia tylko w AKME (ściągają ją 3 miesiące), na razie mam tylko jedną i w razie czego wyjmuję płuczę i zakładam; filtry do rurki kupuję bezpośredio w Tyco (najtaniej i najszybciej)
pozdrawiam
Majka i Bogusia
Offline
Member
My też używamy Portexa 4.0, jeden raz Miki miał założoną rurkę Sumi LD i (pani oddziałowa zamówiła pewnie za grosze)i po 2 dniach musieli ją wyciągnąć, bo nie dało się przez nią odśluzowywać, a szyjka Mikunia była cała zaropiała
Offline
Dziewczyny dajcie namiar na Tyco, bo ja nie mam szczęścia w kontakcie z tą firmą. Zawsze kierowano mnie na przedstawiciela firmy, który olewał mnie w momencie gdy dowiedział się że jestem osobą fizyczną i nie będzie dużych zamówień. Może niefortunnie trafiłam:/
Offline
Ola miała przez 3 lata rurke Portexa do rozmiaru 5.0 i nawet byłysmy zadowolone. Gdy przyszedł czas na większy rozmiar (5.5) wybrałyśmy rurke firmy Kendall. Zaleta jej jest to że jest zrobiona z bardziej delikatnego tworzywa a minusem jest to że duzo bardziej wystaje ponad szyje niz np rurka portexu,ale mozna sie do tego przyzwyczaić. Na przykładzie Oli uważam że nie powinno sie stosowac ciagle rurki z jednej firmy bo mimo że maja taki sam rozmiar to różnią się delikatnie ułożeniem co tez pozwala uniknąć odleżyn w środku. Mamy w domu równiez rurkę firmy Rusch ale jej nie uzywałyśmy z wyglądu wydaje mi się strasznie masywna i sztywna.
Co do rurki jeszcze słyszałam taka opinie że przy pielęgnacji wokół rurki należy zmieniać ilośc podkładanych gazików, pomaga to uniknąć otarcia i odleżyn jednego miejsca w wewnątrz. My tak robimy.
Offline
Member
Debesia mogę Cię prosić o namiary na firmę TYCO? Misiek od miesiąca jest na IT i założyli mu rurke 5.0 a w Akme to mają problem z tym rozmiarem i potrzebuję szybciutko innej firmy
Offline
Anysz rurki dostajemy z Helpu, problem mieliśmy przy rozmiarze 5,5 z rurka foniatryczną i dlatego szukałam na własna rękę. Niestety nie znalazłam, a teraz jesteśmy przy rozmiarze 6 z Portexu oczywiście foniatrycznej z pierwszym sukcesem w wydawaniu dźwięków w opcji rurka foniatryczna + orator (też z AKME).
Pozdrawiamy słonecznie:)
Offline
Nie mam za wiele doświadczeń w kwestii rurek, bo mój Jędrek jest świeżutko po zabiegu. Ma teraz rurkę Shiley'a i lekarka sugerowała mi, żebym przy nich pozostała. Twierdzi, że są drogie, ale dobre, ponieważ zrobione z miękkiego tworzywa. Niestety z tego co mówiła, są dostępne tylko niefoniatryczne.
Ja też bym bardzo prosiła o namiary na TYCO. Mieszkam w Szczecinie, a pan w sklepie medycznym, do którego poszłam kupic rurki stwierdzil, ze Shiley ma tylko rozmiary 3,5 a potem 6 i zupełnie nie chciał uwierzyć, że na własne oczy widziałam 4,5 u mojego Malucha. Zresztą bezpośrednio w Tyco wszystko jest pewnie tańsze.
A propos, czy NFZ refunduje rurki choćby częściowo?
Offline
Dziewczyny podaję nr telefonu do TYCO 22 312 21 62. Ja zalatwiam wszystko z Panią Karoliną Dąbrowską. Ewentualnie kontaktuje się również z ich przedstawicielem p. Raczyński tel: 609 528 396 . Nie liczcie na rurki foniatryczne. Ja zamówilam 4 i jak ją zobaczyłam to myślałam, że padnę. Strasznie duża. Generalnie w Polsce nie ma firmy oprócz wg mnie kiepskiego Portexa, która miałaby rurki foniatryczne. Wiem, że SHILEY ma takie ale niestety dostępne w Stanach. Jak będę wiedziała coś więcej to dam Wam znać. Cały czas jestem w fazie poszukiwań, skąd ściągnąć dobrą foniatryczną rurkę.
A zapomniałam. Mam katalog TYCO i mogę go przesłać mailem. Chętnych proszę o info.
Pozdrawiam,
Gośka
Offline
Dziewczyny piałam już wcześniej, my mamy rurkę BIVONA 4,5, kupujemy w AKME, są drogie jak .... ok 700zł (kurs dolara); ale Bogusia nie może mieć innej; to jest rurka 100% silikon ze zbrojeniem, bez mankietu, z regulowaną długością, mam 2 i na zmianę sterylizujemy (niby nie można); a co najważniejsze Bogusia mówi bardzo ładnie, na początku sylabizowała teraz mowa jest prawie płynna, generalnie rurkę polecam
Majka
Offline
Member
Debesiu ja poproszę o katalog TYCO lalka2@op.pl- z góry dziękuję
Offline