Po Tracheotomii

Ja jestem zadowolona z podawania NONI. Musze przyznać, że kilka razy Julka byla w krzyżowym ogniu zarazków i wyzła obronną ręką. Nie wiem czy za sprawą NONI i poprostu jest taka odporna sama w sobie... A nic innego jej nie podaję.

Ja od czterech lat podaję Antkowi RIBOMUNYL, zaczynam we wrześniu i co miesiąc do lutego podaję dawkę przypomnieniową (tak się dawkuje, wszystko opisane w ulotce) Jestem bardzo zadowolona z efektów, natomiast nigdy nie odważyłam się podać szczepionki przeciw grypie.
Podawałam też witaminkę C, ale mam wrażenie że po witC Antek sie bardziej śluzuje,więc zrezygnowałam.
  Ubiegłej jesieni po raz pierwszy też włączyłam sok NONI na czczo, ogólnie wzmacnia organizm.
Od listopada dodatkowo witD3 (vigantol) jako ze mniej wychodzimy na dwór.
Ważne jest tez by najlepiej zaszczepić najblizszą rodzinę jako potencjalne źródło znoszenia choróbsk do domu.

http://commed.pl/topics32/ribomunyl-vt1566.htm
Tu można poczytać o podawaniu Ribomunylu.
Zdrowej jesieni i zimy zyczę wszystkim:)

Noni ja podaję rano 10 ml na czczo. Tak więc butla litrowa wystarcza na długo, trzeba ja koniecznie trzymać w lodówce.

Ostatnio edytowany przez Basik (2007-08-24 15:45:34)

Ja zaczęłam od 2,5ml rano na czczo NONI. Teraz już 4,5
Dawkuje się 5ml na 10kg - tak piszą na stronie www.noni.com.pl (w zakładce "działanie noni")...

SZUKAM czegoś na wzmocnienie organizmu Łukaszka bo nigdy nie wiadomo kiedy coś się przyplącze ....
czytałam o tym  RIBOMUNYL u i soku NONIN nie wiem na co się zdecydować może powiedzcie mi czy u was to działa????