Forum dla Rodziców Dzieci po zabiegu tracheotomii
Wyobraźcie sobie wchodzę dzisiaj do pokoju a mój Olu co???? Wyciągnieta rura i cieszy się gada zadowolony:)) I muszę się pochwalić że już praktycznie cały dzień jest na oratorze i nic mu się nie dzieje a nawet się jedzonkiem i piciem nie zachłystuje:))
Offline
Member
Super!Mój Marcin też niedawno wyjął sobie podczas zabawy rurę ale niestety u nas nie było to zabawne.Co prawda oddychał sporo buźką ale też płakał i był bardzo wystraszony.Powiedz Gaga ile Twój Oluś ma lat i jak długo macie rurkę?Pozdrawiam
Offline
Member
super tylko się cieszyć skoro nic się nie dzieje:)u nas niestety jak Maja kiedyś sobie wyjęla zsiniała od razu...
Offline
New member
Moja córeczka wyciągała rurkę już chyba 10 raz czasami jak odłańcza sobie respirator.Za pierwszym razem była sina ale kolejne razy nawet słyszałam jej płacz i sobie radziła z oddychaniem.
Offline
O matko....
Ja się tego boję odkąd Michu jest w domu.
Grzebie sobie czasem przy rurce. Wkładał już tam paluchy. Innym razem palcem tak podważył, że mnie serce stanęło. Myślałam, że za moment ją wyjmie.
Łapie też za gazik będący podkładką pod rurkę.
Może jest jeszcze za mały (8 m-cy) na wyjmowanie, ale silny chwyt ma... i troszkę obawiam się, że spanikuję kiedy pewnego dnia wyjmie niechcący.
Nie wkładałam nigdy rurki. Byłam jedynie przy tym. Widziałam jak należy skierować rureczkę... ale co innego wskazówki lekarza, a co innego praktyka...
Offline
Member
Cześć Czarna!Jeśli masz obawy to pogadaj z lekarzem i naucz się wymieniać rurkę przy nim.Ja tak spróbowałam i wymieniłam ostatnio rurkę sama stała tylko obok starsza córka w razie żeby przytrzymać małego.Z tym że mój Cinek ma 3 lata i ze mną współpracuje tzn.robi co mu każę podnosi główkę i wystawia szyjkę żeby mamusia mu wymieniła ładnie rurę.Pozdrawiam
Offline