dziś odebrałam wynik RTG stawu skokowego - złamania w części centralnej. Do złamania doszło podczas ćwiczeń z fizjoterapeutą. Dziś dwóch ortopedów odesłało mnie z niczym. Gdy usłyszą o chorobie nic nie chcą zrobić. Czy macie jakieś 'dobre' rady na wzmocnienie kośćca? Czy znacie ortopedę z trójmiasta który by mógł nam pomóc

Lucy

Życzymy zdrówka :)
Ci ortopedzi to jakaś żenada :( Żałuję, że nie mogę pomóc

W kwestii ortopedy nie mogę pomóc, bo nie mój rejon.
Antek miał złamaną nogę 5 lat temu, też w czasie ćwiczeń, na rtg "kości jak sito".
Zalecono mi wtedy podawanie szczególnie w okresie zimowo-wiosennym wapna +wit D3, a ze sposobów domowych dużo zup gotowanych na giczy cielęcej .
Stosuję te zalecenia do dziś i odpukać złamania się nie powtórzyły, a lekarze zgodnie sugerowali, że mam baaaardzo uważać i że kości będą strzelać same z siebie, bo pozycja leżąca, bo choroba podstawowa, bo dziecko coraz starsze itp.

Ale 6 tygodni w gipsie to był koszmar:(

Zdrówka i sił życzę:)
Basia

Nam zalecano gotowac wszystko co mozna na kurzych lapkach a pozniej je obrac, zmielic i dodawac do jedzenia. Tyle moge doradzic, nie zaszkodzi a moze pomoc. Pozdrawiam. Kaska

dziękuję za Wasze odpowiedzi. My wit D3 myśmy zmiejszyc ze względu na nerki (Dawidek ma dodatkowo wielotorbielowatość) i wyszły bardzo złe wyniki. Teraz zaczniemy Mu podawać skorupki zmielone, i skorzystam jeszcze z Waszych porad

Nasz syn też miał złamanie. Ortopeda zabronił preparatów wapniowych.Rozchodzi się o nerki.Polecił wszystko co zawiera dużo żelatyny. Cały czas podajemy Maciejowi oprócz miesięcy letnich dobry jakościowo tran. Pozdrawiam i życzę zdrowia