kasiac1973 - 2011-07-20 17:06:37

Kochani mam pytanko czy ktoś z was używał u maluchów orator?Jak sobie dzieci z tym radzą bo mój Marcinek robi wdech ale z wydechem jest problem przez tą membrankę.Kobietka z AKME nam to zaproponowała ale mam co do tego wątpliwości czy będziemy mogli tego w pełni używać.Pozdrawiam.

gaga1216 - 2011-07-20 18:10:37

Witaj my używamy oratora dla olusia i młody daje radę drze się w niebo głosy:) ale to zależy jaką mały ma rurę olek ma co prawda pełną ale ma durzy prześwit i swobodnie może wypuszczać powietrze nosem:)

mihalina - 2011-08-03 00:25:20

zasada działania oratora jest taka, że wdech następuje przez rurkę (i orator), a wydech musi pójść górą. Membranka jest po to, żeby nie można było zrobić wydechu przez rurkę - dzięki temu można wyraźniej artykułować dźwięki. Jednym z warunków niezbędnych jest "nieszczelna" rurka tracheo (Helka ma mały rozmiar).
Używamy oratora od ponad pół roku - najpierw sporadycznie, a od połowy maja przez cały dzień (tylko na noc podłączamy ją do maszynki). Postęp w mówieniu (szczególnie ilości zadawanych pytań ;)) jest ogromny.

kasiac1973 - 2011-08-03 20:07:56

Wczoraj właśnie zauważyłam że Marcin zaczął wydychać powietrze ustami przy tym oratorze ale dzisiaj już nie bardzo chce go założyć.Co prawda mały gaworzy zatyka rurę paluchem i mówi mama baba dada nawet czasami krzyczy że aż uszy puchną ale to super.Cieszymy się z tego bardzo!!!Ja po prostu chcę go nauczyć oddychania nosem bo mam nadzieję że jak pojadę do Katowic to mnie pocieszą że w niedługim czasie będzie można wyjąć rurkę.Ale to nasze takie ciche nadzieje i marzenia.Pozdrawiam serdecznie :)

https://krasnik.betonoweszamba.com Rest Easy Inn fumigacja cennik melt do udrażniania rur wrocław Ciechocinek restauracja usługi malarskie warszawa cena