MagdaLenka - 2011-07-05 12:48:34

Witajcie serdecznie! Jesteśmy rodzicami 11 tygodniowej Lenki, która 4 dni temu przeszła zabieg tracheotomii.
Jesteśmy przerażeni niemym płaczem naszego Skarba i pewnie będziemy mieli wiele pytań...
Obecnie jesteśmy w trakcie diagnostyki w CZD w Warszawie a pochodzimy z Opolszczyzny.
Malutka oprócz wiotkiej krtani ma jeszcze problemy z prawą kopułą przepony - trzymajcie za nas kciuki!..

Rodzice - Magda i Piotr

mama_juli - 2011-07-05 13:00:15

Witaj Mamo Lenki:)))) czd w warszawie dobrze kojarze bo tam podjeli sie dekaniulacji u naszej córy
trzymam mocno za was kciuki
i duzo zdrówka!!!

mama_juli - 2011-07-05 15:57:58

moja jula miała założona rurke jak miała 5 miesiecy z powodu zapadajacych sie oskrzeli i zwiotczenia krtani i tchawicy
udało sie nam dekaniulowac pol roku temu (kurde nie wierze ze juz tyle czasu:))a miała 2 lata i 7 miesiecy

atusia - 2011-07-05 17:21:01

Witam serdecznie...Powodzonka :)

olaaa-calineczka - 2011-07-05 18:44:37

witamy:)i jakby co służymy radą:)

kasiac1973 - 2011-07-05 20:33:46

Hej mamo Juli a możesz powiedzieć w jakim szpitalu dokonali dekaniulacji bo my jesteśmy z Pomorza i nie wiem czy w Gdańsku to zrobią dobrze jeśli w ogóle to zrobią.Pozdrawiam Kasia.

mama_juli - 2011-07-05 21:58:30

u nas tzn w szpitalu w którym jula leżała czyli w krakowie tego sie nie podjeli
dekaniulowali nas w warszawie w czd

wiktor2010 - 2011-07-05 22:22:57

Witamy i my :) Powodzenia życzymy

Kaska - 2011-07-06 00:35:35

Witajcie serdecznie :)
Moj Kuba miał założoną rurkę w wieku 2 m-cy z powodu zerwania strun głosowych (co za tym idzie ich porażenia), dołożyła się też wiotkość krtani. Próbowaliśmy w czerwcu po raz drugi dekaniulować ale niestety mały jeszcze zaciąga więc czekamy grzecznie dalej. Kubuś jest pod opieką dr Bieleckiego z GCZD w Katowicach.

MagdaLenko trzymamy mocno kciuki :)

Pozdrawiam gorąco. Kaska

nitka82 - 2011-07-06 11:03:51

Witam

kasiac1973 - 2011-07-06 17:21:42

Zdrówka dla dla Lenki i wytrwałości dla Rodziców :)

MagdaLenka - 2011-07-07 14:02:52

Dziękujemy za dobre słowa i wsparcie :) Wszyscy, tzn. pielęgniarki doradzają nam jak najprędzej zapisać się do fundacji - i tu pojawia się nasze pytanie - czy szukać fundacji z województwa, czy nie jest to istotne, jak wybrać dobrą fundację, czym się kierować?

P.s. Pierwsze odsysanie Malutkiej mamy już za sobą, dzisiaj przyglądaliśmy się "higienie rurki" - żona zniosła to ciężko, przyznam że ja również miałem ciarki na plecach :/ ale co nas nie zabije to nas wzmocni! Pozdrawiamy!

Piotrek

Kaska - 2011-07-07 17:27:23

Spokojnie, za jakiś czas będzie znacznie łatwiej. Dla większości tutaj obecnych pierwsze kroki były trudne. Trzymamy za młodą damę kciuki, a Wam życzę dużo siły, wiary w siebie i cierpliwości. Pozdrawiam serdecznie

wiktor2010 - 2011-07-07 18:39:48

Tak, pierwszy raz ( odsysanie i zmiana opatrunku ) był okropny ale szybko wyparłam go z pamięci Teraz to pikuś :) odsysanie ? nie ma sprawy Dla Wiktorka to nawet niezła zabawa bo może trzymać rurkę od ssaka :) A jeśli chodzi o opatrunki to jak wróciliśmy pierwszy raz na zmianę rurki na Litewskiej w Wawie,  doradzono córce aby nie używała żadnych podkładów opatrunkowych Trochę nas to zdziwiło Ale w tej chwili higiena rany jest "przyjemnością" Ładnie się zagoiła i bez gazików odbywa się wszystko o wiele sprawniej Wiktor ma rurkę od 6 tygodnia życia Od urodzenia w szpitalu a wrócił do domu jak miał 2,5 miesiąca Teraz ma 8 miesięcy więc zdążyliśmy okrzepnąć Z wami też tak będzie :)  Dacie radę bo miłość do dziecka jest najlepszym motorem do działania a każdy uśmiech - balsamem dla zranionej duszy :) Będzie dobrze Najważniejsze abyście byli razem... Uściski dla Was i Malutkiej :)
A co do fundacji to myślę, że rozsądnie będzie wybrać taką bardziej znaną, z większą siłą przebicia...

potracheotomii.pun.pl nocleg w ciechocinku