- Po Tracheotomii http://www.potracheotomii.pun.pl/index.php - Poznajmy się http://www.potracheotomii.pun.pl/viewforum.php?id=8 - Witam w imieniu Maciusia http://www.potracheotomii.pun.pl/viewtopic.php?id=880 |
katarzyna - 2011-01-26 17:58:29 |
Witam wszystkich użytkowników forum. |
wiktor2010 - 2011-01-26 18:39:54 |
Witamy serdecznie :) babcia i Wiktorek |
nitka82 - 2011-01-26 18:48:53 |
Witamy:) |
Kaska - 2011-01-26 19:14:19 |
Witam gorąco imienniczkę:) Kaska z Kubą:) |
atusia - 2011-01-26 19:20:30 |
Witam i ja z Marcelkiem |
mama_juli - 2011-01-26 22:10:46 |
i ja witam imienniczke:) |
katarzyna - 2011-01-27 10:40:27 |
Dziękujemy za ciepłe przyjęcie:) Mieszkamy w pobliżu Kielc a leczymy Maciusia w Poznaniu. Malutki radzi sobie świetnie jest bardzo pogodnym i spokojnym dzieckiem :). W chwili obecnej nie ma już wskazań do tracheotomii ponieważ guz został usunięty, ale Maciuś po wielu miesiącach duszności i walki o oddech woli oddychanie rureczką, za 2 tygodnie spróbujemy zmienić rurkę z 4 na 3,5 i zobaczymy jak sobie poradzi, jak będzie dobrze to potem 3 i w kwietniu być może dekaniulacja. |
atusia - 2011-01-27 11:15:16 |
Dużo przeszliście i sporo jeszcze przed Wami. Cieszę się, że Maciuś podjął walkę...Życzę Wam dużo, dużo siły... |
Puchatek - 2011-01-28 10:47:21 |
Witamy serdecznie, |
Kaska - 2011-01-30 11:29:33 |
Kasiu , czy Macius jest pod opieka Grzegorowskiego może? I jeszcze jedno pytanie - sami zmieniacie rurke w domku czy na oddziale? Pytam poniewaz jakis czas temu jezdzilismy do Poznania. O wymiane sie dopytuje, poniewaz ja mam dosc duzy problem, zeby wymienic rurke. Pozdrawiam |
katarzyna - 2011-01-30 22:58:57 |
Prowadzi nas dr Szydłowski i on usuwał guz, ale tracheotomię robił profesor. Rurke wymieniają nam grzecznosciowo w naszym miejscowym szitalu na larygologii dorosłych. Nikt mi nawet nie proponował żebym sama zmieniała rurkę bo od początku mówiono że to tylko czasowe rozwiązanie i już po usunięciu guza mieli ją wyjąć, a tu niestety już 2 miesiące z rurką minęły :(. 10 lutego jedziemy zmienić rurke na 3,5 trzymajcie kciuki aby się powiodło. |
Kaska - 2011-01-31 17:03:18 |
Trzymamy kciuki:) My przeszlismy juz z 4 na 3,5. Pozdrawiamy |
katarzyna - 2011-01-31 17:35:32 |
Kasiu jeśli mogę zapytać dlaczego zrezygnowaliście z leczenia w Poznaniu? ( jeśli nie chcesz tu napisz mi proszę na priv) I jeszcze jedno pytanie czy przy zmianie rurki na mniejszą leżeliście na oddziale? Aaa i jeszcze jaki jest u Was dalszy plan będziecie jeszcze zmniejszać rurkę na 3? Kubuś już cały czas zakorkowany chodzi?:) No to Cię zasypałam tymi pytaniami. Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiamy |
Kaska - 2011-01-31 17:43:53 |
Zrezygnowalismy z Poznania na rzecz Katowic po pierwsze dlatego, że uważam Katowice są bardziej ukierunkowane w kierunku leczenia strun glosowych i krtani, znacznie wiecej zabiegow jest wykonywanych w Katowicach wraz z calosciowa plastyka. Po drugie Poznań niebardzo chciał siepodjac leczenia Kuby. Przy zmianie rurki wcale nie lezelismy na Oddziale. Po prostu poszlismy na wymiane jak zwykle i wroclilismy z 3,5:) W czerwcu planują dekaniulacje bez następnego zmniejszania rurki.Zobaczymy czy sie uda. Kuba absolutnie nie chce sie zakorkowac:) Co najwyżej na czas kapieli, ktora gdyby trwala caly dzien to pewnie by nie bylo problemu z koreczkiem:) Nie zasypałas pytaniami, w razie dalszych pytan nie miej skrupulow:) Pozdrawiam |
katarzyna - 2011-01-31 21:28:06 |
Dziękuję kochana za szybką i wyczerpującą odpowiedź, i bez obaw pewnie jeszcze niejedno pytanie będę miała:). No widzisz my za tydzień jedziemy na wymianę na mniejszą "gościnnie" do Prokocimia i będziemy leżeć dobę z mniejszą rurką na oddziale. Ciekawe czy taką mają procedurę czy to ręka dr Szydłowskiego? :) I mamy problem bo Maciek wcale nie chce oddychać nosem, jak przytykam mu rurkę palcem to wstrzymuje oddech, więc puszczam nie mam sumienia sprawdzać dalej :(, zaczynam się obawiać, że z kwietnia nici :(. Dobra zmykam usypiać starszego robaka Maciuś poległ przed chwilą :) Dobranoc. |
olaaa-calineczka - 2011-06-19 00:16:41 |
hej my się chyba znamy z Poznania:)jak tam Maciuś? dobrze sobie radzicie bez rurki?pozdrowionka mama Majki:) |
katarzyna - 2011-06-20 22:52:15 |
Witaj tak tak znamy się :) dziękuję jakoś sobie radzimy ale walka z zaleganiami ciągle trwa, no i infekcje niestety się pojawiają ale ogólnie jest całkiem nieźle. Pozdrawiamy i buziaki dla Majeczki :) |
olaaa-calineczka - 2011-06-20 23:13:04 |
no to sie cieszymy:)i trzymamy kciuki dalej:) |