mcendrowicz5 - 2010-09-07 10:45:54

jestem logopedą, pracuję z dwójką uczniów po zabiegu tracheotomii i gastrostomii.... niewiele wiem na ten tamat, chociaż szukam wiadomości w internecie to jednak od was jako rodziców moge nauczyc się najwięcej... jeden z moich uczniów ma 6 lat i ostatnio lekarz zaproponował zmianę rurki na foniatryczną, dodam, że chłopiec wydaje dźwięki aha, ehe... zastanawiam się jak można zmotywowac go do uzywania jeszcze większego zasobu dźwięków... czy "mechanicznie" moge mu jakoś pomóc napiszcie jak dla zupełnie nic niewiedzącej osoby....będę wdzięczna za każdą odpowiedź

Basik - 2010-09-07 13:25:36

Witam.
Dobrze mieć w swoim gronie fachowca, który jest tak zainteresowany pomocą  jak Ty:)

Mój syn ma rurkę tracheo od prawie 7 lat  (od 2 r.ż.), do 6 r.ż. nie mówił zpełnie nic, zupełna bezdźwięczność.
Pomoc logopedyczna opierała się głównie na czytaniu globalnym, analizie i syntezie, uczeniu w teorii jak wymawia się poszczególne głoski.
Po czym  zupełnie nieoczekiwanie zaczął wydawać dźwięki, a teraz po prawie trzech latach mówi sporo całymi zdaniami.
Dodam,że dziecko w rozwoju w normie, natomiast z bardzo ograniczonymi narządami artykulacyjnymi, bardzo mała ruchomość mięśni buzi jak i całej twarzy.
Od początku jesteśmy zwolennikami rurki foniatrycznej, myślę, że warto spróbować, jak się nie sprawdzi zawsze mozna bez problemu wrócic do zwykłej.
Zaletą jest większy przepływ powietrza na struny głosowe jak w rurce jest dodatkowy otworek (bądź dwa w niektórych wersjach rurek foniatr.)
Pomocne są też masaże w obrębie buzi jak i języka, w naszym przypadku pomogły uaktywnić język ( z racji choroby nieruchomy).
Pozdrawiam.
Aha, mój syn dźwięczność uzyskał dopiero na oddechu wspomaganym respiratorem, na własnym oddechu nie jest w stanie wydawać dźwięków.
Natomiast jeszcze przed respi. robiliśmy ćwiczenia mówienia z oratorem (zastawka zmuszająca do wydechu buzią i nosem) zakładanym na rurkę foniatryczną. Dźwięki nam sie udało wymusić, lecz sił brakowało by "sklecić " wyraz, ale to jest też fajne ćwiczenie oddechowe.

mcendrowicz5 - 2010-09-13 13:18:24

dziekuję bardzo za odpowiedź, już wiem,że będę częstym gościem na tym formum. mam nadzieję, ze wiele się od was wszystkich nauczę ale oczywiście postaram się tez posłużyc pomocą.... mój uczeń również oddych przez respirator i mama mówi, że w czasie wakacji zaczęły pojawia się inne nowe dźwięki.... więc chyba jest dla mnie pole do "popisu"... ostatnio będąc na konferencji dowiedziałam się o metodzie mechanicznego- manualnego torowania głosek i myślę, że w tym nasza nadzieja i plany terapeutyczne.... pozdrawiam wszystkich

http://zalvert.pl przegrywanie kaset vhs warszawa Szamba betonowe Tarnobrzeg to rozwiązanie mapa fotowoltaiki dentysta rydułtowy weekend w wellness Ciechocinek