- Po Tracheotomii http://www.potracheotomii.pun.pl/index.php - Życie codzienne http://www.potracheotomii.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Odsysanie w domu http://www.potracheotomii.pun.pl/viewtopic.php?id=73 |
pmajkap - 2007-04-24 23:25:33 |
Witam, jesteśmy nareszcie w domu!!! |
debesia - 2007-04-25 07:23:33 |
Witaj. Ja wymieniam cewnik raz dziennie (chociaż wiem, że tak się nie powinno robic). Wcześniej płukałam w soli fizjologicznej teraz w wodzie minaralnej, niektórzy płuczą po prostu w wodzie przegotowanej. |
gofer73 - 2007-04-25 07:58:20 |
Jak Precel jest zdrowy wymieniam cewnik dwa - trzy razy dziennie, jak chory po każdym odsysaniu. Obowiązkowo zmnieniam też gdy użylam go do odessania i z rurki i z np. nosa (oczywiście w kolejności najpierw rurka potem reszta). Płuczę albo solą albo wodą przegotowaną ale najczęściej jak jest brudny czy przytkany to po prostu wyrzucam... |
ninka - 2007-04-25 11:50:10 |
Hej.ja cewnik płuczę zwykłą kranówą i umieszczam go w ciemnej butelce z 0.5% roztworem hibitanu.Jest o delikatny środek dezynfekujący,bezwonny ,niedrażniący śluzówki.Mnie zaopatruje w to nasze Lubelskie Hospicjum Małego Księcia ale kupowałam tez kilka razy w swojej aptece na receptę.Groszowe sprawy-0.5l-5zł |
Basik - 2007-04-25 12:35:33 |
My robimy dokładnie tak jak pisze mama Precla, najczęsciej płuczę w przegotowanej wodzie destylowanej. |
annanie - 2007-04-25 21:41:34 |
A my korzystamy z uprzejmości HELPU i wykorzystujemy wodę do injekcji (aqua pro injectione), a jak brakuje to ją dokupujemy (1,50 zł za 0,25 litra). Wcześniej stosowaliśmy zwykłą przegotowaną wodę. Od początku pobytu w domu założyliśmy, że Natalka musi zaprzyjaźnić się z florą bakteryją w domu i używaliśmy maksymalnie 6 cewników na dzień, czyli tyle ile daje HELP (NFZ). W praktyce zużywamy mniej (4) z wyjątkiem infekcji, gdy wymieniamy cewnik każdorazowo, oraz gdy wydzielina jest gęsta i oblepia cewnik (wyrzucamy od razu po odessaniu). Do rurki stosujemy cewnik CH 10, a do nosa (i ust) osobny CH 8 - oba cewniki płukamy w osobnej wodzie. Odsysamy rurkę kilkadziesiąt razy dziennie. |
iki81 - 2007-04-26 00:58:06 |
My używamy kilka cewników na dobę. Mam sól do płukania cewnika do rurki i wodę przegotowaną do cewnika do buzi i nosa. Po kilku razach odessania z rurki (jak cewniki jest ok - nie oblepiony itp.) albo jak dotknę końcem cewnika czegoś (poduszki, ręki) to ten cewnik biorę do buzi, a ten do buzi wyrzucam, a do rurki biorę nowy i tak w koło macieju... Na spacerze korzystam z cewników tylko raz (bo nie mam jak wozić do płukania soli) i wyrzucam - ale na spacerez nie odsysam dużo... |
krystyna64 - 2007-05-20 20:42:36 |
mozna samemu przygotować w domu roztwór soli fizjologicznej, |