- Po Tracheotomii http://www.potracheotomii.pun.pl/index.php - Rdzeniowy zanik mięsni (SMA) http://www.potracheotomii.pun.pl/viewforum.php?id=10 - Rehabilitacja http://www.potracheotomii.pun.pl/viewtopic.php?id=71 |
iki81 - 2007-04-24 16:16:43 |
Napiszcie jakimi ćwiczycie metodami ze swoimi dziećmi i ile razy w tygodniu/dzienie... |
gofer73 - 2007-04-25 06:06:04 |
Kiedyś cwiczyliśmy z Preclem 3X dziennie, teraz najwyżej dwa.... Ćwiczymy NDT oraz PNF plus mieszanką paru innych metod (pomysł naszego Pana Rafała), masujemy no i oczywiście ćwiczymy oddechówkę. Rehabilitanci przychodzą do nas 5x w tygodniu na godzinę, resztę robimy sami. Jak Precel lubił się kąpać to miał również hydromasaże (2x w tygodniu po 20 minut) - w domu w naszej wannie na pożyczonej macie do hydromasażu. I przychodził do nas masażysta (charytatywnie 2 x w tygodniu) ale od listopada to się urwało, więc staramy się masowac sami. |
Basik - 2007-04-25 10:47:23 |
My ćwiczymy bez konkretnego harmonogramu , zawsze rano na rozruszanie gimnastyka każdej częsci ciała, a potem każda chwila jest wykorzystywana aby poruszać nóżkami i rączkami (sporo ćwiczeń Antek wykonuje samodzielnie oglądając np. bajkę: ruszanie stopkami, odwodzenie i przywodzenie kolan, podnoszenie pupci , pajacyk, nadgarstki- to są najcenniejsze ćwiczenia bo nie bierne). Dodatkowo masaż twarzy,masuję stopki z uciskami na receptory. Rehabilitant przychodzi dwa razy w tygodniu resztę ja sama. Sporo ćwiczeń robimy na piłce: rozciąganie i stymulowanie głowy. Pomimo ćwiczeń pogarsza się stan kręgosłupa i nie możemy zlikwidować przykurczy w kolankach i w lewym barku.:/ |
mamasma - 2007-04-25 11:58:39 |
do nas przychodzi świetna rehabilitantka, ćwiczy z Hanią 2x w tyg. |
iki81 - 2007-04-25 22:40:16 |
Gosia: A jak ćwiczycie oddechówkę?? |
gofer73 - 2007-04-26 06:44:11 |
Ania nie dawanie rady to normalne :) my też z założonym planem się nie wyrabialiśmy :) po jakimś czasie odpuściliśmy bo nie robiliśmy nic innego tylko pielęgnowaliśmy Precla (i nie było czasu ani dla nas ani co gorsze dla Maksiuty :( Co do oddechówki to uczyliśmy się jej od Pana Pawła Zawitkowskiego, który swego czasu podjął się prowadzenia Szymka a potem się mu znudziło i zniknął... ale wiedza została. Większość ćwiczeń oddechowych robią z Szymkiem rehabilitanci, resztę w miarę potrzeby Daniel (ja się boję i nie jestem w stanie zsynchronizować ćwiczeń z wdechem i wydechem). |
Basik - 2007-04-27 20:31:55 |
Świeta prawda,że można przedobrzyć z ćwiczeniami, nie wolno przemęczyć dziecka, bo osłabia to mięsnie. |