anysz2 - 2009-06-05 18:33:31 |
trochę wyprzedzam nasze ewentualne problemy z przestawieniem na nowy respi, ale mam pytanie - szczególnie do rodziców dzieci, które mają zwykłą rurkę, a nie taką szczelną z balonikiem czy foniatryczną.
Taka zwykła rurka nie jest szczelna, czyli wokół rurki są możliwe przecieki - wylatuje czasem powietrze, czasem wydzielina, możliwe jest też wydawanie różnych dźwięków. W respi nefis mamy odpowiedni program, który dopuszcza takie przecieki i przy wentylacji nie alarmuje jeśli są drobne różnice objętości przy wdechu i wydechu.
No a jaki program wentylacji macie ustawiony na Legendair? Zdaję sobie sprawę że odpowiedni program jest dobrany przez lekarza nie tylko pod kątem przecieków ale i ogólnych możliwości oddechowych pacjenta, ale chciałabym wiedzieć jakie są możliwości ustawień.
|
gofer73 - 2009-06-05 18:34:53 |
my mamy PSV i przestawione alarmy aby nam nie wyło przy przeciekach.
|
ewa1 - 2009-06-05 23:22:07 |
my mamy PACV i też nic nie wyje pomimo że są przecieki koło rurki .
|
jagoda - 2009-06-06 16:10:40 |
Łukaszek też ma PACV ALARMY MAM USTAWIONE TAK ŻE NIE WYJE JAK SA PRZECIEKI... ale nie są to duże przecieki czasem wcale ich nie ma pozdrawiam
|
anysz2 - 2009-06-20 19:14:03 |
Już jesteśmy w domu z nowym respi - ustawienie PACV, sprawuje się bez zarzutu. Nic nie wyje, saturacja dobra. To jeszcze tylko wózek i w końcu zaczniemy podbój okolicy :)
|
Tata Piotrusia - 2009-09-08 19:29:15 |
Czy głośno pracuje legendair (chodzi mi o jakieś stukania, głośne parskniecia zastawek), czy też jest to płynna wentylacja?
PLS - napiszcie jak to u Was wygląda?
PS - uwagi co do respironicsa wrzuciłem do watków helpowców.
Pozdrawiam,
Tata Piotrusia
|
anysz2 - 2009-09-08 21:40:38 |
Legendair jest wg mnie bardzo cichy, nawet przez jakiś czas po Neftisie mi to przeszkadzało, bo w Neftisie "na słuch" po sposobie pracy respi wiedziałam, czy młody jest zaglucony i wymaga odessania, często jeszcze zanim jakiekolwiek alarmy się włączały. Legendair pracuje tak cicho, że trudno mi było wychwycić takie niuanse "na słuch". Teraz już się trochę przyzwyczaiłam. No a na spacerach to już wcale go nie słychać, nawet delikatny szum otoczenia zagłusza urządzenie kompletnie - jak wiem, że będę szła wzdłuż ruchliwej ulicy to specjalnie ustawiam głośniej alarmy. Bateria wewnętrzna wytrzymuje u nas ponad 8 godzin pracy.
|
Tata Piotrusia - 2009-09-08 22:46:43 |
anysz2 - dziekuję za odpowiedź
Czy tryb PACV umożliwia oddechy spontaniczne, wspomagane i wymuszone? Czy tylko wymuszone?
Pytam dlatego, bo w respironicsie tryb podający oddech y wymuszone także jest cichy i nie słychać stukotów i parsknięć.
Proszę o info
Pozdrawiam,
|
magbaj5 - 2009-09-08 23:03:46 |
Legendair jest bardzo cichy, dziwnie było sie przestawić na jego pracę.. Nawet nasza pani doktor stwierdziła, że jest " przerażająco cichy" :) Neftis wydawał miarowe, głośne wydechy, było słychać, kiedy Wiktor śpi, kedy coś się dzieje, kiedy trzeba odessać. Było go, słychać, był bardziej wiarygodny ( dużo więcej informacji z historii alarmów, co sie działo z pacjentem itp.) no i alarm wył inaczej... :) Legendair, to taka mała zabawka, ale działa - nabraliśmy juz zaufania -dobrze wentyluje, długo trzyma bateria, bez zarzutu i nawet zaczęlam GO słyszeć :), Początkowo alarm przypominał dzwięk sms., już się przyzwycziłam, to chyba plus, bo na spacerach ludzie nie reagują tak gwaltownie :)
|
Basik - 2009-09-09 17:53:29 |
Tryb PACV daje mozliwość własnych oddechów, Antek jest na tym nastawie. Głośność Legendaira zależy też od rodzaju rur, do obecnego modelu dostaliśmy rury bardziej elastyczne z Tyco z otworem wydechowym z boku rur i on niesamowicie świszczy, słychać bardzo wydmuchiwane powietrze. Obecny Legendair (poprzedni nie wrócił do nas po przegladzie serwisowym) jest trochę głośniejszy od swojego poprzednika.
|
Tata Piotrusia - 2009-09-10 18:37:11 |
Dzięki , mam juz świadomośc czego oczekiwać :)
Od dzisiaj przeszliśmy na system pasywny z obrotowym whisper swivel, jest ciszej ale czy Piotrus to zaakceptuje jeszce nie wiadomo.
Pozdrawiam,
|