Mam do was pytanie mam synka z metalową rureczką i ona się odkruszyła i chyba zraniła nam tchawicę  bo bez przerwy nam krwawi z rurki szczególnie w czasie snu może wiecie ktoś miał podobny problem.To jest strona naszego Oskarka www.e-media.pc.pl/oskar My jesteśmy z Tomaszowa Lub a jeżdzimy do laryngologa do Warszawy.Prosimy o informacje. Rodzice Oskarka Justyna i Wojciech Malec.

Witam... Ja też miała córeczkę z rurką i wiem z doświadczenia że cokolwiek się działo to konsultowałam się z lekarzem prowadzącym z laryngologii... A jak u twojego syna pojawiła się krew to uważa że powinnaś jak najszybciej skontaktować się z laryngologiem ... Pozdrawiam

Jeżeli jest podejrzenie, że cokolwiek dostało się do płuc, oskrzeli czego nie  można usunąć cewnikiem, to chyba jedyną rozsądną radą jest natychmiastowa konsultacja.
Co do krwi w rurce, mój maluszek  przy prawie każdej infekcji ma  krew w rurce, czasem  nawet bardzo duzo (odciągam żywoczeroną wydzielinę wraz ze skrzepami- wygląda to upiornie), krew pojawia się w związku z podrażnieniem i przekrwieniem śluzówki. W przypadku takiej infekcji tez niestety konieczna jest konsultacja.
Pozdrawiam

witam
nasza córka na początku miała rurke metalową ale po jakimś miesiacu założono jej rurke plastikowa i takich całyczas używamy takie jak sadze sa delkiatniejsze .A co do krwawienia czasami przy odsysaniu cewnikiem podrażliliśmy delkatne scianki i tez wywołało to krwawienie ,przy cieższej infekcji ,zapaleniu oskrzeli również wystepowała w wydzielinie krew . Jeśli rurka jest uszkodzona koniecznie trzeba ją zmienic .
pozdrawiamy .

Przepraszam że się nie odzywałam ale trafiliśmy do szpitala choć trzy tygodnie wcześniej miał zapalenie płuc tak teraz było zapalenie oskrzeli.Poprosiłam o posiew żeby mu zrobiły z rurki i ma bakterię pseudomonas.A nasza pani doktor do której jeżdzimy do Warszawy wyjechała za granicę.Ale Oskarek już nie krwawi jak wyszliśmy 8 czerwca ze szpitala tak przesypia już całą noc bez nawilżania.Dziękuję za rady i pozdrawiam was wszystkich.