Od stycznia "zepsuliśmy" już dwa czujniki. Używamy pulsoksymetru w dzień i w nocy i ta nieszczęsna końcówka jest mało wytrzymała. Czy wam też to się psuje, czy może jesteśmy za mało delikatni w obchodzeniu się z tym sprzętem.

nam się psuje regularnie co ok 6 miesięcy - przez trzy lata zmienilismy już conajmniej 6 czujników. Staramy sie mieć jeden w zapasie (kupiony zresztą za własne pieniądze)

dystrybutor pulsoksymetru twierdzi, że to niemożliwe :)

Nam nie dość że się psuje to jeszcze po dłuższym użytkowaniu kopie prądem Julę :/
Nie wiem ile już zużyłam czujników - masakra jakaś z tymi pulsoksymetrami...

my tez mamy ten sam problem, choc uzywany tylko w nocy reguralnie co kilka miesiecy peka w miejscu zgiecia.

my używamy takiego z dwóch czujników gumowych i obklejamy plastrem, te chyba nie mają się prawa rozwalić... w szpitalu mieliśmy taki fajny jak naparstek, ale guma i pewnie tez się rozwala...

my też używamy takiego że są dwie gumowe końcówki i oklejamy plastrem tylko ze tez sie psuja...uzywamy go niecale pół roku a już 4 czujnik!!! tyle ze narazie sprzet jeszcze n agwarancji to jak sie zepsuje to daja nam nowy..

gdzie się zaopatrujecie w czujniki? prosze odpiszcie jak najszybciej.

W tym samym miejscu co wcześniej kupiło się pulsoksymetr , najłatwiej. Jeśli nie będą mieli to pokierują i masz bez szukania.  Nie zawsze na internecie są one uwzględnione lub opisane są powierzchownie, my najczęściej upewniamy się telefonicznie. Firmy wyszukuję przez wyszukiwarkę.  Pozdrowionka

my nie kupilismy, dostalismy od hospicjum z czujnikiem 30cm... dlatego pytam. wiec mozecie pomoc?

No to trudniejsze zadanie, musisz wpisać więc model pulsoksymetru w wyszukiwarkę na pewno pojawi Ci się kilka firm, które mają w swojej ofercie Twój model a wtedy dzwonisz i dopytujesz oto co Cię interesuje. Chyba najprostsze rozwiązanie  :)

no czujniki czesto lubia sie psuc, ja kupowalam pulsoksymetr a pozniej jak czujnik sie psul to pisalam do firmy i oni mi za darmo wymieniali:)

Witajcie :) A jaki pulsoksymetr polecacie ? z jakiej firmy ? Wiktor będzie potrzebował Poradźcie coś

Z hospicjum używaliśmy tego  Pulsoksymetr przenośny MD300 A


http://medicalonline.pl/p208-pulsoksyme … 300-a.html tylko trzeba przy kupnie zaznaczyć, że końcówka pediatryczna.  Byłam z niego zadowolona.

Potem kupiłam inny mniejszy (jak zegarek z paskiem na rękę) z możliwością odczytu pomiarów na komputerze  i od razu przy rozpakowywaniu  uszkodziłam wejście do czujnika no i sie męczymy na popsutym. i jesli kiedykolwiek przyjdzie mi kupić to kupię MD300A.

my mielismy taki polecam jak najbardziej
http://allegro.pl/nowy-pulsoksymetr-prz … 42027.html

zamawialamm czujnik chyba sie nazywal neonatologiczny zaklejalismy na paluszku u nogi

Witam

my korzystamy z czujnika oferowanego przez "Bjeska" dystrybutora pulsoksymetrów MD 2000 (stacjonarny)

Z tego rodzaju czujnika korzystamy juz 2,5 roku i w najblizszym czasie wymienimy drugi (bo zaczyna szwankować) - srednia na wymianę wychodzi ponad rok, więc chyba nie jest żle.

Czujkę zakładamy tylko na paluszki nóg.

http://www.bjeska.pl/10222/10264.html

(czujka druga od lewej) super nam się sprawdza, jest delikatna i dokładna, nie powoduje nadmiernych odgnieceń ( co było zmorą czujek na OIOM-ach)

Pozdrawiam,