gofer73 - 2008-04-07 19:34:14

Właśnie rozważamy z naszymi rehabilitantami pomysł pionizowania Szymka.

Ciekawa jestem, czy rodzice wiotkich dzieciaczków pionizują czy nie?

Sylwia - 2008-04-07 21:10:29

My pionizujemy Kayetana juz od dawna, ale Kayetan nie jest taki wiotki jak Szymek. I musze sie pochwalic ze od tygodnia Kayetan sam siedzi!!!

gofer73 - 2008-04-07 21:48:21

Sylwia - cudownie :))) moje gratulacje

Basik - 2008-04-07 22:04:31

Nasz poprzedni rehabilitant wykluczył zupełnie pionizowanie Antka, natomiast obecna rehabilitantka przygotowuje Młodego do pionizacji, ale... w butach, w gorsecie,  przypięty kamizelką, w Kimbie i nie do końca pionowo. Tylko do momentu by Antek poczuł własny ciężar, zaczynamy od kilku minut. Antkowi w ogóle sie to nie podoba, a w dodatku przeszkadzają przykurcze.
Czyli tak naprawdę to co rehabilitant to inne podejście. I my wykorzystujemy Kimbę, bez wyszukiwania oddzielnego profesjonalnego pionizatora ( poza tym mało który daje mozliwośc pionizowania z oparciem głowy w tył, a nie do przodu).

gofer73 - 2008-04-08 08:39:11

No właśnie Basia - naszych rehabilitantów martwia stawy biodrowe i przykurcze (choć na tymi drugimi możemy jeszcze popracować :) ). Ostatnio rozmawialiśmy nie o pioniacji całkowitej tylko takiej do wysokiego siadu (wtedy nie wylamiemy bioder).

Pewnie będziemy za jakiś czas coś kombinować z pionizatorem - trzeba znaleźc odpowiedni a potem go jeszcze przerobić aby w pełni stabilizował wiotkie ciało.

No i czeka nas wizyta od specjalisty od skolioz - to warunek podstawowy naszych poczynań z pozycją pionową.

Basik - 2008-04-08 12:18:35

No u nas to tylko do wysokiego siadu, Antek oprócz wiotkości jest zbyt zdeformowany, Ale dla wzmacniania kości myślę, że warto choć trochę próbować, piszę to w kontekście Antkowego złamania szyjki kości udowej sprzed roku:(
Pionizowanie to z jednej strony zagrożenie dla stawów, a z drugiej metoda na nie odwapnianie kości. Trzeba tylko wypośrodkować, ale to też nie nowość, że w przypadku bardzo wiotkich dzieci nie ma złotego środka i trzeba eksperymentować.

jagoda - 2008-04-08 12:38:16

my próbowaliśmy z Łukaszkiem z naszym poprzednim rehabilitantem kilkakrotnie ale nic z tego ... synek złościł się  bardzo... a tak w ogóle to ja się bardzo boje skrzywienia kręgosłupa bo wtedy źle będzie... narazie tego uniknęliśmy.... BASIK mam do ciebie pytanie jak Antos złamał kość udową ??? nie chce być ciekawska....więc nie musisz odpowiadać

Ale od niedawna męczy mnie pewna myśl ... Łukasio jest bardzo duży i ciężki 16 kilo a ma 3 latka...a ja malutka i bardzo bardzo drobna zastanawiam się nad kontuzjami jakie może mieć synek gdy na przykład wyślizgnie mi się z rąk albo ja stracę równowagę... pare razy miałam taką sytuacje.. a pytam ciebie bo ty masz duże doświadczenie bo Antoś jest starszym chłopcem

Basik - 2008-04-09 10:40:21

Jagoda o zgrozo Antkowi pękła kosc udowa w trakcie ćwiczeń z rehabilitantem na piłce.
Odwapniana stopniowo kość (dziecko zupełnie leżące, nigdy nie stał na swoich nóżkach)+ chwilowa nieuwaga pana (zadziałała siła wyporu piłki) i kość trzasła w trakcie obrotu na piłce.
Dlatego pisałam, że z jednej strony pionizacja to zagrozenie, a z drugiej możliwośc wzmacniania kości u dzieci zupełnie leżących.
Ale rozumiem Twoje obawy o własną nieuwagę, mi po nocach czasami się śni że spadam ze schodów niosąc Antka na rękach.
Antek jest starszy, ale waży mniej niż Łukasz, za to pewnie dużo dłuższy, a to kolejna niedogodnośc - długie wiotkie ciałko, to sztuka odpowiedniego trzymania jak najwiekszej długości kręgosłupa dziecka, a to w efekcie duże obciążenie kręgoslupa osoby dorosłej.
Do tej pory nam domownikom nie zdażyło się zrobić krzywdy Antkowi, a pozwalamy sobie na niezłe ewolucje w powietrzu np, podrzucajac Antka wysoko w górę, co on sam uwielbia.
Głowa do góry nikt tak dobrze nie czuje dziecka jak rodzic:)

jagoda - 2008-04-09 21:56:27

dziękuje za odpowiedź bende miała to na uwadze bo my z Łukaszkiem zaczynamy ćwiczenia na piłce także bende uważna... a ku mojemu zaskoczeniu moje dziecko waży 20 kilo dzisiaj go zważyłam także  miesiąc temu go ważyłam ważył 17 także coś jest nie tak po chorobie był

http://ak-adrem24hat.eu hotels-world https://www.worldhotels-in.com Hotely Kappeln Brisas del Diablo 1 ciechocinek noclegi