witam wszystkich...mam prożbę czy ktoś może mi pomóc... muszę wymienić ssak ale nie jestem pewna na jaki.... znalazłam ssak firmy novamed http://www.novamed.pl/sklep/?product=317 czy ktoś może zna te ssaki i powie mi czy są dobre:):):) ja muszę mieć na akumulator bo z małą mam częste wizyty u lekarzy... bardzo dziękuję za pomoc.. pozdrawiam

Ruda proponuje uważnie przeczytać wszyskie wątki w tej kategorii oraz kategorii linki. Temat ssaka był tu juz wielokrotnie poruszany. Na pewno znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania :)

Hej.. właśnie czytałam i już sama nie wiem który jest dobry ssak... dlatego może ktoś z was ma ten ssak i zna go z własnego doświadczenia...bo cena naprawdę jest nie wysoka...

Heh tak buszuje i buszuje no i moge sie wypowiedziec choć jest juz pewno za poxno, ale moze jak ktos bedzie mial wątpliwości co do ssaka o którym wspomniala Iza, ssak ktory mozna zobaczyc klikajac na adres w poscie Izy moge polecic gdyz od samego poczatku go mamy i jestem bardzo zadowolona:)

My też korzystamy z tego modelu ssaka od maja 2008 i w sumie jest ok, choc chyba trochę źle sformatowałam baterię i dośc krótko teraz trzyma. Chciałam go oddac do naprawy w ramach gwarancji ale kazali mi odesłac a nie mogę bo nie mam innego w domu, więc chyba spróbuję jeszcze popracowac nad tym akumulatorem. Podstawowa zaleta: jest cichy. Wada: dosyc duży (chociaż lekki) i w zestawie nie ma torby (poprzedni mieliśmy z firmy Laerdal i miał torbę do zapakowania ssaka w podróż lub na spacer).

A ja mam kochani pytanie odnośnie ssaka sieciowo akumulatorowego DeVilbiss dostałam wczoraj z hospicjum i na jakiej zasadzie on działa włączyłam go na cała noc naładował sie i jak go nie bede narazie używac to nic sie chyba nie dzieje może on stac naładowany? moze głupio pytam a jak chce go np. podłączyc do gniazdka to ten zasilacz musi cały czas by bo nie ma wejścia bezposrednio do ssaka tylko do zasilacza i do ssaka.To jak jest włączony do prądu to nie szkodzi akumulatorowi bo on wtedy swieci.Ta instrukcja tak tez dziwnie opisana. pozdrawiam odpowiedzcie.

mam taki ssak i odnoszę wrażenie że jak jest podłączony do prądu to pobiera zasilanie z sieci, a jak nie to z akumulatora. My do prądu podłączamy ssak na noc, a w dzien korzystamy z akumulatora. Starcza na caly dzień, nawet przy częstym odsysaniu

Dzięki Gofer73 no właśnie szkoda że niema kabla żeby np.zasilacz zaoszczędzic a tylkon wrazie potrzeby ładowac.No okey POZDRAWIAM SERDECZNIE