pmajkap - 2008-01-04 19:04:04

i co o tym dalej sądzić??? Mamy problem z krwią z rurki, w okresie grzewczym prawie codziennie pojawia się krew (po nocy), później już wszystko wraca do normy. Bogusia ma na noc włączony nawilżacz, śpi w chłodnym pokoju podaje jej rutinacee w syropie dla uszczelnienia naczyń. Czy macie podobne problemy? Proszę poóżcie
pozdrawiam
Majka

gofer73 - 2008-01-04 19:18:31

Majka a jak często musicie się odsysac? Bo jak bardzo często to śluzówka jest podrażniona i zdarza się że krwawi

pmajkap - 2008-01-05 01:12:28

3-5 razy dziennie, jeśli nie ma choróbska to naprawdę rzadko

jagoda - 2008-01-05 19:36:23

powiem ci że kiedyś miałam taki problem często odsysałam krew z rurki ale to skończyło sie kiedy wymieniliśmy  rurkę Łukaszkowi a jak grzały kaloryfery to  problem wrócił inhalowanie synka z wody i soli w nocy kiedy Łukaszek spał  bardzo pomogło :) teraz nie było krwi w rurce od dawna

lale3kalale3k - 2008-01-06 12:52:39

A skąd się bierze ten brzydki zapach z rurki,czy oznacza on infekcję...

Basik - 2008-01-07 10:29:42

Majka a czy przed odsysaniem zakrapiasz troszkę solą fizjologiczną? Przy tak rzadkim odsysaniu faktycznie bardzo może wysuszyć się śluzówka, a sezon grzewczy to zmora dla rurkowców. A może to być też kwestia gęstości wydzieliny, jeżeli nie jest rozrzedzona i lepka to cięzko ją ewakuować i przy odsysaniu też może się zabarwić krwią bo trzeba użyć dużej  mocy ssącej.
Brzydki zapach w rurce też nam się czsem zdaża, ale nie wiem skąd. Bo jak się sam pojawia tak i sam znika.

pmajkap - 2008-01-07 12:34:43

dzięki, nie zakraplam nic przed osysaniem, napisz proszę ile kropelek? wydzielina jest gęstawa ale nie zatyka rurki

mirka - 2008-01-07 21:36:48

U 3,5 letniego Józika konieczne jest zakraplanie sola przed odsysaniem - nawet do 5 ml - w zależności od  ilości  wydzieliny, oczywiście  porcjami, bo to dość traumatyczny zabieg, ale chyba na razie konieczny, bo inaczej Józiczek kaszle  niesamowicie i nic  nie może wykaszleć mecząc się okropnie. Krew bywa po takim kasłaniu również. My robimy inhalacje z mukosolvanu - podobnież  ma właściwości regenerujące nabłonek. Brzydki zapach bywał również,  bakteryjny towarzyszący  infekcji, i jakis taki dziwnie nieokreslony np. po  zupie z czosnkiem (jakiś czas trwało, zamim się zorientowałam, ze to po czosnku)..

motylek - 2008-01-08 15:29:22

u nas tez była krewka.robiliśmy inchalacjie z soli 0.45  czasami nawet 5 razy dzienie.przed odsysaniem 2 kropelki soli fizjologicznej mjuż jest ładnie.Mukosolwan polecam do gęstej wydzieliny.

Basik - 2008-01-08 16:31:31

Mucosolvan to raczej w przypadku infekcji lub bardzo gęstej wydzieliny. Na codzień radzę przed każdym odessaniem kilka kropelek(4-5)soli, rozdmuchać ambu i wtedy dopiero odsysać. A szczególnie ważne to jest przy pierwszym odsysaniu po nocy.

paposia75 - 2008-08-08 21:41:16

U nas krew w rurce oznaczała infekcję na płucach. ale praktycznie cały czas mały nosił wymienniki ciepła i wilgoci (super sprawa) i dzięki temu wydzielina nie była taka gęsta i łatwo można było ją usunąc. A poza tym  był inhalowany 2 razy dziennie z 0,125 pulmicortu+ 2ml soli fizjologicznej i było dobrze.

diar - 2008-08-19 21:23:48

A czy Wojtuś nie ściągał sobie tych wymienników? Bo Nela ustawicznie próbuje je ściagać i czasem się juz po prostu poddaję i Jej odpuszczam. Fakt faktem, ze w domu ich nie używam, może powinnam. Ale wydaje mi się, że będą Jej przeszkadzać w próbach raczkowania, które własnie Nela podjęła.

potracheotomii.pun.pl ciechocinek noclegi