Witam

Jestem mamą 3 miesięcznej córeczki. Julka od 2 miesięcy ma założona rurke tracheo i przebywa w szpitalu. Od urodzenia nie dostawała jedzenia doustnie więc odruch ssania i połykania zaniknął. Czy wasze pociechy też tak miały i jak stymulowaliscie ssanie. Dodam że w tej chwili założoną ma sonde do dwunastnicy. Z góry dziękuje za odpowiedzi

Nie wiem w jakim stanie jest Julka, ale na pewno powinien pracować z nią logopeda jeżeli jest to możliwe. Mało informacji. Jasiek miał stymulowanie, odruch wrócił częściowo, ma rok, jest na sondzie dalej. Karmiony jest łyżeczką, ale dużo nie je. Na pewno jak wyjdziecie ze szpitala polecam Aleksandrę Ładę, przyjmuje w Warszawie w
Orthos.

hej Laura od 4 lat ma rurkę i gastrostomię wogóle nie potrafi ssac dopiero teraz zaczyna połykac ale dla was nie jest za późno z małą trzeba popracowac (logopeda)ale ty też możesz robic np.masaż palcem policzków wewnątrz dziąsełek a przede wszystkim języka i podniebienia by ja pobudzić to napewno nie zaszkodzi powodzenia napewno z czasem sie nauczy...pozdrawiamy

Hmm...Michał od urodzenia przez 2 miechy karmiony był sondą. Potem zrobiono rurę i kolejne 2 miechy znów sonda... dopiero pod koniec pobytu w szpitalu rozpoczęto naukę jedzenia z butli. Odruch ssania miał taki nijaki wcześniej...ja wciskałam mu smoczka. Nie trzymał go w buzi, wypadał mu... musiałam podkładać pieluchy, zabawki by leżąc na boku utrzymał smoka w buzi. Jedzenie z butli nawet o dziwo łatwo przyszło, nie wypluwał smoka, ładnie jadł z dnia na dzień... ale jeśli mała w ogóle nie chce ssać, to należy poradzić się lekarza. :)