lula26 - 2013-02-21 08:40:07

Laurze od wczoraj zalega żywa krew w gastro...po każdorazowym otwarciu wycieka jej spora ilość ale mała dobrze się czuje bawiła się jadła.dziś dałam jej jeśc na śpiąco o 7.00 i narazie w gastro jest pokarm ale krew juz podchodzi.możecie mi jakoś pomóc lub mieliście taki przypadek?


Ps.Gofer sorki żepisze tu często rzeczy nie związane z rurka ale to jedyne forum gdzie porusza sie różne tematy nie tylko rurkowe i czesto jest odwiedzane a na innych są nawet kilkudniowe postoje:(

atusia - 2013-02-21 20:06:06

Mój synek tak miał. Gdy był jeszcze na sondzie mieliśmy raz takie zdarzenie, lekarze zbagatelizowali. Przed operacją zaczął nam wymiotować krwią. Potem wstawiono Pega i po pół roku znowu pojawiła się krew w żyłce. Podejrzewam, że śluzówka żołądka od sprawdzania zalegania została podrażniona. Mały dostał w kroplówce ranigast, a potem controloc. Długo był spokój. Niestety wszystko się powtórzyło jeszcze raz, ale ze zdwojoną siłą, krew zaczęła się tez pojawiać podczas odśluzowywania w rurce Tracheo.

Myślę, że powinnaś iśc do lekarza, bo tego co naprawdę dzieje się jej w brzuszku nie widzisz. A może dadzą jakiś lek do podawania w domu.....
Powodzonka i daj znać.

lula26 - 2013-02-21 20:39:58

Laura miała tak w maju po operacji ale tej krwi było troche a wczoraj przez gastro straciła ok 40ml.i i dużo wsiąkło w gaziki wokół.dostała tabletki cyclonamine i narazie po otwarciu gastro krew tylko podchodzi a juz nie cieknie ciurkiem rano była strasznie blada i słaba ale juz trochę doszła do siebie.a w pn.zrobimy wszystkie badania krwi.jesteśmy w stałym kontakcie z lek.z hospicjum oraz z jej profesorem.mam nadzieję że będzie lepiej bo bawi się je i wogóle jakby się pogorszyło to gnamy na chirurgie do  wrocławia.....oby nie bo to skomplikuje nam nasz wyjazd w marcu do olsztyna.

atusia - 2013-02-21 21:36:45

Też brał mój Marcelek cyklonamine, ale niewiele pomogło. Powodzonka

lula26 - 2013-02-21 21:57:02

Wieczorem krew znów ciekła ale była gęstsza i wymieszana z kaszka.mała zasnęła zobaczymy jutro.....

gaga1216 - 2013-02-22 11:46:14

hej i jak malutka?

lula26 - 2013-02-22 12:03:14

wczoraj pisałam że mała zasnęła ale potem miała ataki strasznego płaczu łapała się za brzuch i do ok.2.00 kręciła potem jakoś nocka zleciała.dzis narazie ok ale wczoraj też tak było a wieczorem się nasiliło.zobaczymy będę pisała na bieżąco.dzięki dziewczyny za wsparcie......

atusia - 2013-02-22 20:30:33

Coś jest nie tak skoro malutka reaguje płaczem i brzuszek bardziej tkliwy...To jest krew więc uważam, że chyba coś trzeba zadziałać, by w brzuszku nie wytworzyło się zapalenie otrzewnej.
O jejciu, tyle cierpienia....Jesteśmy z Wami.

lula26 - 2013-02-23 11:26:33

Noc minęła spokojnie a dziś od rana mała czuje się świetnie.mam nadzieje że juz się unormowało w poniedziałek po zrobieniu wyników zobaczymy co dalej.krew już się nie cofa i jedzenie też już mniej:)

atusia - 2013-02-23 11:44:58

Spokojnego weekendu.

Kaska - 2013-02-23 21:09:24

Trzymamy kciuki. Uściskaj młodą od nas:)

lula26 - 2013-02-24 21:35:33

Mała uściska Kasiu:)dziś bez krwi ale coś męczyło ją po jednym jedzeniu i próbowała wymiotować ale ją puściło-zobaczymy jutro crp.wynik mam w domu odrazu na miejscu.

atusia - 2013-02-24 21:42:52

Najtrudniejsze zawsze są weekendy, bo w szpitalach zero specjalistów, przychodnie tylko dyżurujące i tak naprawdę nie ma do kogo się udać.  W dni robocze możliwości są większe. Powodzenia

lula26 - 2013-02-28 19:03:01

od wtorku nie pisałam bo niestety ten krwotok zrobił swoje Laurze hemoglobina spadła do 6,5 i musiała mieć już we wtorek przetaczana krew.właśnie wyszłyśmy do domu i zobaczymy co dalej z nami będzie.

atusia - 2013-02-28 19:37:44

Co słychać? Ustabilizowało się?

lula26 - 2013-03-01 09:35:41

Nikt nie wierzył ze mała ma taką  hemoglobinę bo powinna być słaba a ona szalała jak wariat nawet nie była senna.przeszła to super.teraz mamy za tydzień kontrole z wszystkimi wynikami a za ok 2 tyg.kładziemy sie na TK głowy więc jakby się coś znów działo lub powtórzyło to zostaniemy w klinice dłużej na badania.ten spadek hemoglobiny to od tego krwotoku ale dlaczego był nikt nie wie-ona ma ciągle problemy z brzuchem kiedys przy operacji okazało się że ma przyrośnięty żołądek do wątroby rozdzieliliśmy to i też miała krwotok i przetoczenie krwi.tez nikt nie wie czego sie zrosło bo miała i gastroskopie,ezofagoskopie,ezofagodeodundoskopie i nic nie wykazały a tydzień po operacji miała tez krwawienie z gastro które samo zanikło ......z nia to jakaś masakra nikt nic nie wie juz co z nia robić.tak samo jak z tchawicą w której przednia ściana zrosła się z tylną...Laura to przypadek widmo

atusia - 2013-03-01 20:00:07

Przeszliście sporo....Dzielna Laura. Jeszcze żeby tak trafić na dobrego lekarza. Choć nie wiem czy tacy w ogóle są, bo jak już ma dobre serce to jako lekarz jest do niczego lub odwrotnie jak jest dobrym lekarzem to często jest okropnym w kontakcie z pacjentem. Trudne to wszystko. Pewnie już na niektóre zachowania personelu się uodporniliście.
Życzę Wam spokojnego weekendu.

https://www.worldhotels-in.com Ubytovåní Immenstadt im Allgäu Ben Yehuda, 3 Lovely Flats in the same building Hill House Mashpee