- Po Tracheotomii http://www.potracheotomii.pun.pl/index.php - Życie codzienne http://www.potracheotomii.pun.pl/viewforum.php?id=7 - Ojciec http://www.potracheotomii.pun.pl/viewtopic.php?id=101 |
iki81 - 2007-05-10 21:13:14 |
Czy jest tu zalogowany jakiś Ojciec? |
debesia - 2007-05-10 21:25:43 |
Mój mąż nie lubi komputerów więc nie mamy na co liczyc. Ale za to opiekuje się rewelacyjnie Tosią, wymienia rurkę i takie tam. Naprawdę cudowny facet. |
gofer73 - 2007-05-10 21:59:34 |
Mój mąż też do pisarzy nie należy, tym bardziej że ma okropną dysgrafię i dysortografię (więc jak coś komuś napisze musicie mu wybaczyć formę i styl). Ale czyta prawie wszystko. |
aniah - 2007-05-10 22:10:12 |
Moja druga połwa dużo szpera w internecie i właściwie on wiele rzeczy wynalazł np: blog o Preclu :))) Jest też na bieżąco z rehabilitacją i czasem gdyby nie jego upór, to nie wiedzielibyśmy wielu rzeczy. Niestety teraz ma dużo przyziemnych spraw na głowie i czasem czytuje co nieco, ale na pisanie już mu nie starcza czasu. |
Basik - 2007-05-10 22:21:45 |
Mój mąż świetnie radzi sobie z Antkiem od zawsze, ale na zasadzie że musi mieć wszystko przygotowane np. jedzenie , cewniki pod ręką, bo jak by miał poszukać to ciągle nie pamięta gdzie co jest. Ale codzienność wymusiła na nas podział, ja dom, a on praca do późna. Takim sposobem ja bez reszty zaangażowałam się w sprawy Antośkowe, chociaż coraz częściej mam ochotę się zamienić , aby móc spojrzeć na naszą sytuację trochę z boku.A na razie ... |
Ewa Mama Nuli - 2007-05-10 23:18:05 |
Robert jest wspaniałym ojcem dla Nuli :heart: .Karmi,ubiera,kąpie,przewija.Z internetu korzysta,ale rzadko czegoś szuka.Dużo pracuje przy komputerze (jest tłumaczem języka angielskiego),więc podejrzewam,że ma dosyć komputera :D. |
annanie - 2007-05-11 00:22:02 |
To nie do końca "inny gatunek":-) Ode mnie tez tu Ktos zaglada, czasem nawet cos skrobnie, tylko ze widzicie go jako... "annanie". A tak serio to Tata_Natalki potrafi zawsze na wszystko znalezc czas (zupelnie inaczej niz ja:-) Wiec oprocz pilnowania codziennej rehabilitacji Natalki, wyszukiwania wszelkich nowinek w internecie, bywa takze i tutaj. Zawsze poczyta ale i napisze czasem coś, co bedzie oczywiscie raczej przydatną informacją niz "wygadaniem" się. Oni rzeczywiscie potrzeby "wygadania się" nie mają:-) |
gofer73 - 2007-05-11 01:10:53 |
Oj Dziewczyny macie rację,ja osobiście jestem od fizycznych spraw a Gofer od merytorycznych.To taki nasz nie oficjalny układ. Lubię czytać wszystko co jest pisane w tym temacie ale to małżowina wszystko nakręciła. |
Basik - 2007-05-11 08:52:14 |
Zabadan i tu ukłony w stronę Twojej centro prawicy za rozkręcenie forum, po ilości wpisów widać jak bardzo potrzebna jest taka forma wygadania się i podzielenia doświadczeniami, to ogromna korzyść dla naszych dzieci. GOSIU dziękuję CI ja ,Antoś,jego siostra i ojciec. Nigdy nie poznałabym tylu rodzin z SMA, gdyby nie Twój wkład czasowy. :) |
gofer73 - 2007-05-11 09:04:52 |
Nie ma za co :) Cała przyjemność po mojej stronie :) bo przecież o to chodziło nie? |
Ewa Mama Nuli - 2007-05-11 12:19:43 |
Gosiu,to co robisz jest naprawdę bezcenne! :love: |
iki81 - 2007-05-11 21:03:09 |
Julki Ojciec właśnie trenuje małą przed snem :) Niech tak zostanie: ja w sieci, on na ziemi - tak nam najlepiej wychodzi. |
ninka - 2007-05-12 18:08:37 |
Mój J nie klei się do komputera (no i dobrze!) Zresztą pracuje na 2 etaty wiec jak już pojawi sie w domu to chce spędzić jak najwięcej czasu z Igorkiem.( a i mamie też coś sie należy od tatusia:D) |
Tata Piotrusia - 2009-06-03 15:57:03 |
Przeczytałem wszystkie posty tego wątku i doszedłem do stwierdzenia, że jestem jak mały kombajn :) |
GameBoYY23 - 2017-12-23 21:12:21 |
Ja jestem! Racja na początku ciężko jest się przekonać, ale musisz naciskać. Sam potrzebowałem kilku miesięcy, żeby się przekonać ;) |